Środa, 24 września 2025 roku, może na długo zapisać się w historii polskiej nauki. Na ten dzień zaplanowano start misji NASA Interstellar Mapping and Acceleration Probe (IMAP), w której po raz pierwszy znajdzie się w pełni polski instrument naukowy. Rakieta z sondą ma wzbić się w niebo o godzinie 13:32 czasu polskiego z kosmodromu Cape Canaveral na Florydzie, a wydarzenie będzie transmitowane na żywo w internecie.
Na pokładzie sondy IMAP znajdzie się urządzenie GLOWS (Global Solar Wind Structure), które w całości zaprojektował i zbudował polski zespół z Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk. To pierwszy przypadek, w którym polscy naukowcy odpowiadają nie tylko za koncepcję czy wykonanie aparatury, lecz także za późniejsze prowadzenie badań i analizę zebranych danych. GLOWS będzie obserwował promieniowanie ultrafioletowe Lyman-alfa, niewidoczne z powierzchni Ziemi, co pozwoli na dokładne badanie struktury i dynamiki wiatru słonecznego.
Misja IMAP jest niezwykle istotna dla światowej nauki, ponieważ ma dostarczyć nowych informacji o granicach Układu Słonecznego, czyli o tzw. heliosferze. To właśnie ona stanowi rodzaj kosmicznej tarczy chroniącej naszą planetę przed wysokoenergetycznymi cząstkami pochodzącymi spoza Układu Słonecznego. Zrozumienie mechanizmów jej działania ma znaczenie nie tylko dla wiedzy czysto teoretycznej, lecz także dla przyszłych załogowych wypraw w głąb kosmosu, które będą wymagały maksymalnej ochrony astronautów przed promieniowaniem.
Polska na pokładzie misji IMAP – historyczny krok w badaniach kosmosu
IMAP to przedsięwzięcie międzynarodowe, w którym obok Stanów Zjednoczonych biorą udział m.in. Polska, Niemcy, Szwajcaria i Korea Południowa. Dla naszego kraju udział w tym projekcie jest symbolicznym wejściem do elitarnego grona partnerów NASA, ale także realnym dowodem na to, że polscy inżynierowie i naukowcy potrafią tworzyć rozwiązania na najwyższym światowym poziomie.
Dzisiejszy start będzie można śledzić na oficjalnych kanałach NASA. Niezależnie od tego, czy interesujemy się kosmosem na co dzień, czy traktujemy go raczej jako odległą ciekawostkę, warto zatrzymać się na chwilę i pomyśleć, że właśnie teraz polska myśl techniczna dociera w miejsca, które jeszcze niedawno były poza naszym zasięgiem. To z pewnością historyczny krok, który pokazuje, że Polska coraz śmielej zaznacza swoją obecność w badaniach kosmicznych. Najnowsze informacje z ostatniej chwili.
